Postawy rodziców wobec dziecka i ich konsekwencje

 Z definicji rodziny wynika, że rodzina to najważniejsza, podstawowa grupa społeczna, na której opiera się całe społeczeństwo.

Składa się ona z jednostek, które pełnią względem siebie określone role i zajmują przypisane im pozycje. Jest to grupa charakteryzująca się pewnymi normami i wartościami, które wyznaczają sposób zachowania się jej członków. Zarówno rodzice jak i dzieci zobowiązani są do ich przestrzegania.

Rodzina to pierwsza grupa społeczna, w której przebywa dziecko.

Każdy z jej członków, poprzez interakcje ze wszystkimi osobami do nie należącymi, przekazuje komunikaty, oddziałuje na poglądy, prowokuje do pewnych zachowań, a także reaguje na zachowania innych. Odczuwając klimat panujący w rodzinie, dziecko czuje się bezpiecznie, pewnie i swobodnie lub też jego potrzeby nie są w pełni zaspokajane, nie  sprzyja korzystnie jego rozwojowi. Obserwując postępowanie swoich najbliższych i doświadczając kontaktów z nimi, odbiera ono pierwsze lekcje wychowania. O tym, jak ważne jest oddziaływanie rodziny na dziecko świadczyć może fakt, iż odbywa się ono od jego przyjścia na świat, jest częste i długotrwałe, zamierzone i przypadkowe, oparte na związkach emocjonalnych, wzmacniane systemem nagradzania i karcenia.

Wychowanie, stanowiąc jedną z podstawowych funkcji rodziny, jest skomplikowanym i długotrwałym procesem kształtującym postawy, system moralny, wskazującym drogi postępowania i zachowania. Przede wszystkim powinno ono kreować człowieka zdrowego, szczęśliwego, świadomego własnej wartości, gotowego na spotkanie ze światem pełnym wyzwań i oczekiwań, spełniającego własne aspiracje i dającego szczęście innym.

Od tego, w jaki sposób rodzice rozumieją swoją rolę wobec dziecka zależy, czy stwarzane przez nich warunki służą prawidłowemu rozwojowi czy też negatywnie oddziałują na kształtowanie się osobowości małego człowieka.

Atmosfera rodzinna, stosunki panujące w rodzinie w dużej mierze zależą od prezentowanych przez ojca i matkę postaw rodzicielskich, czyli występującej u rodziców tendencji do „odczuwania dziecka, myślenia o nim i zachowania się – werbalnego lub niewerbalnego – w pewien określony sposób, wobec niego”.

Zgodnie z koncepcją Marii Ziemskiej postawy rodzicielskie można podzielić na prawidłowe i nieprawidłowe.

 

Do postaw właściwych zaliczamy:

  • akceptację dziecka,
  • współdziałanie,
  • uznanie praw,
  • przyznawanie dziecku rozumnej swobody.

 Natomiast do postaw niewłaściwych należą:

  • odtrącenie,
  • unikanie,
  • nadmierne wymaganie i ochranianie dziecka.

Akceptacja dziecka

Polega ona na tym, że rodzic przyjmuje dziecko z wszystkimi jego zaletami i wadami, możliwościami i ograniczeniami. Przebywanie z dzieckiem jest dla niego przyjemnością. W codziennym życiu okazuje mu swoje uczucia, troszczy się o nie. Zawsze ma dla niego czas. Uznaje indywidualność dziecka. Chwali je w rozmowach z przyjaciółmi itp. Nigdy nie okazuje dziecku, że może być dla niego ciężarem. Próbuje poznać jego potrzeby i je zaspokoić. Rodzic akceptując dziecko sprawia, że czuje się ono bezpiecznie oraz jest zadowolone z własnego istnienia.

Współdziałanie z dzieckiem

Polega na pozytywnym zaangażowaniu i zainteresowaniu rodziców zabawą i pracą dziecka, a także wciąganiu i angażowaniu dziecka w zajęcia i sprawy rodziców i domu- odpowiednio do jego możliwości rozwojowych. Współdziałających z dzieckiem rodziców cechuje aktywność w nawiązywaniu wzajemnych kontaktów. W miarę dorastania dziecka wzrasta u rodziców także gotowość wyjaśniania, a więc rozszerzają oni zasób wiadomości dziecka, a potem wskazują na sposoby zdobywania wiedzy samemu. Znajdują przyjemność nie tylko we wspólnym wykonywaniu czynności, ale i wzajemnej wymianie uwag, obserwacji, zdań. Taka postawa może powodować, że dziecko staje się ufne wobec rodziców, zwraca się do nich po porady i pomoc. Jest zadowolone z pracy, z rezultatów własnego wysiłku, wytrwałe, zdolne do podejmowania zobowiązań, współdziałania, potrafi troszczyć się o własność swoją i innych.

Uznanie praw

Rodzic przejawiający tą postawę traktuje dziecko jako równoprawnego członka rodziny. W związku z tym okazuje szacunek dla działalności dziecka oraz jego małych tajemnic. Stosuje również szeroko wyjaśnienia

i tłumaczenia odnośnie zaistniałych sytuacji, podjętych decyzji itp. Uznając prawa dziecka stwarzamy mu możliwość podjęcia różnorodnych zadań, które wynikają z jego inicjatywy. W ten sposób rozwija w sobie twórczość.

Przyznawanie dziecku rozumnej swobody

W miarę dorastania dziecko staje się coraz bardziej samodzielne. Oddala się fizycznie od rodziców. W zamian rozbudowuje się między nimi więź psychiczna. Dziecko wraz z wiekiem poszerza zakres swojej działalności. Otrzymuje coraz większą swobodę. Jest to jednak swoboda rozumna, gdyż opiekunowie nadal posiadają autorytet oraz kierują dzieckiem w pożądanym zakresie. Postawa rozumnej swobody może spowodować wykształcenie się u dziecka takich cech jak pomysłowość, bystrość, pewność siebie, dążenie do pokonywania rozmaitych przeszkód, kończenie czynności rozpoczętych. Najogólniej można powiedzieć, że ojciec i matka przejawiający właściwe postawy wobec dziecka z chęcią otaczają je troskliwą opieką. Zauważają jego potrzeby i starają się je zaspokoić. Stosują szeroko tłumaczenia i wyjaśnienia. Przejawiają dużo cierpliwości. Cieszą się widząc wzrastającą odrębną istotę z własnym życiem i potrzebami. Jednocześnie potrafią obiektywnie ocenić dziecko. Jest to możliwe dzięki zachowaniu przez rodziców odpowiedniego umiarkowanego dystansu wobec dziecka i akceptacji jego osoby ze wszystkimi jego zaletami i wadami.

Każdej z czterech wymienionych postaw prawidłowych odpowiada postawa nieprawidłowa.

Odtrącenie

czyli dziecko jest odbierane, jako ciężar. Opieka nad nim jest traktowana, jako czynność odrażająca. Rodzic nie ma czasu dla dziecka. W swych wypowiedziach często je krytykuje i przejawia uczucia rozczarowania, zawodu. Chce kierować zachowaniem syna czy córki poprzez rozkazy. Nie interesują go potrzeby dziecka, a także motywy jego działania. Postawa odtrącająca wpływa na formowanie się u dziecka takich cech jak agresywność, nieposłuszeństwo, kłótliwość i kłamliwość. Dziecko może również przejawiać zachowania aspołeczne oraz pozory niedorozwoju. Przeciwną postawę stanowi akceptacja.

Unikanie

Jest to postawa przeciwna do postawy współdziałającej i charakteryzuje się ona nadmiernym dysonansem uczuciowym wobec dziecka, a także uległością i biernością rodziców. Przebywanie z synem czy córką nie jest dla opiekunów źródłem satysfakcji i radości. Z tego względu unikają kontaktu z dzieckiem albo ograniczają go do niezbędnego minimum. Lekceważą podejmowane przez dziecko próby nawiązania kontaktu. Zaniedbują dziecko. Nie troszczą się o jego potrzeby psychiczne i fizyczne. Postawa unikająca sprawia, że dziecko może być niezdolne do nawiązania trwałych więzi uczuciowych. W związku z tym będzie ono uczuciowo niestałe, nieprzyjaźnie nastawione do społeczeństwa, zmienne w swych planach, niezdolne do obiektywnych ocen. Dziecko takie może też czuć, że jest prześladowane. Wykazuje również tendencje do użalania się nad sobą. W niektórych wypadkach dziecko niezdolne jest do wytrwałości i koncentracji w nauce.

Nadmierne wymaganie i ochranianie dziecka

Występuje wówczas, gdy rodzic jest nadmiernie skoncentrowany na dziecku oraz przejawia dominację w postępowaniu. Nie liczy się on z indywidualnymi cechami i możliwościami dziecka. Chce je ukształtować według z góry założonego wzoru. Nie uwzględnia jego zainteresowań, zdolności i pragnień. Kieruje dzieckiem za pomocą przymusu. Decyduje o tym, co i kiedy dziecko robi. Nie ma miejsca na swobodę. Jego wymagania względem dziecka są wygórowane. Nieustannie je koryguje, ocenia, okazuje swoje duże niezadowolenie nawet z najdrobniejszych pomyłek. Postawa nadmiernego wymagania, korygowania, krytyki wpływa na tworzenie się u dziecka takich cech jak brak wiary we własne siły, niepewność, lękliwość, przewrażliwienie, uległość. Jeśli dziecko jest zdolne do przeciwstawienia się ojcu bądź matce, ma dobry kontakt z rówieśnikami, wówczas oddziaływanie tej postawy jest słabsze.

Innym typem niepożądanej postawy rodzicielskiej jest postawa nadmiernie chroniąca. Charakteryzuje się ona tym, że rodzic jest nadmiernie skoncentrowany na dziecku, ale posiada cechę uległości. Podejście do dziecka jest wówczas bezkrytyczne. Z tego względu usprawiedliwia wszystkie negatywne zachowania syna czy córki. Akceptuje i zaspokaja wszelkie zachcianki dziecka. Niejednokrotnie pozwala panować nad sobą czy też całą rodziną. Dziecko jest często uważane za wzór doskonałości, rodzic staje się nadmiernie opiekuńczy oraz pobłażliwy. Nie dostrzega możliwości dziecka. Wszystko za nie robi. Postawa nadmiernie chroniąca może wywoływać u dziecka opóźnienie dojrzałości szkolnej, jego zależność od opiekuna, brak inicjatywy, ustępliwość. Z drugiej strony dziecko, które było nadmiernie chronione może cechować się przesadną pewnością siebie, poczuciem większej wartości, zarozumiałością, awanturowaniem się, a także nastawieniem egoistycznym i wygórowanymi wymaganiami względem rodziców.

Postawy rodzicielskie są zmienne, ewoluują i ulegają modyfikacjom wraz z rozwojem dziecka. Najbardziej uwidacznia się to w stopniu dawania dziecku swobody oraz jakości form dozorowania.

Postawy pozytywne

zapewniają dziecku zaspokojenie podstawowych potrzeb- bezpieczeństwa, akceptacji i niezależności. Pozwalają na rozwijanie własnych możliwości, dają poczucie szczęścia i chronią przed przyszłymi zachowaniami ryzykownymi.

Niewłaściwe postawy

rodzicielskie, pozostają w ścisły związku z występowaniem u dziecka różnego rodzaju zaburzeń i deformacji, zwłaszcza w sferze rozwoju emocjonalno-społecznego.

Omówione powyżej postawy rodzicielskie ukazują ich wpływ na dziecko. Jeśli u ojca i matki współwystępują postawy prawidłowe dziecko rozwija się właściwie. Natomiast, jeśli rodzice reprezentują postawy nieprawidłowe ma to negatywny wpływ na rozwój dziecka. Z tego względu bardzo ważne jest, aby zarówno ojciec, jak i matka potrafili obiektywie ocenić swoje zachowanie i dostrzec jego konsekwencje dla dziecka.

 

Bibliografia:

  1. Jundziłł I., Trudności wychowawcze w rodzinie, Warszawa 1989
  2. Kawula S., Wstęp, (w:) Kawula S., Brągiel J., Janek A.,(red.) Pedagogika rodziny. Obszary i panorama problematyki, Toruń 2007
  3. Przetacznik-Gierowska M., Makiełło-Jarża G., Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego, Warszawa 1985
  4. Przetacznikowa M., Włodarski Z., Psychologia wychowawcza, Warszawa 1983
  5. Ziemska M., Postawy rodzicielskie i ich wpływ na osobowość dziecka, (w:) Ziemska M., (red.) Rodzina i dziecko, Warszawa 1986

Autor: Punkt Przedszkolny Zielony Dzwoneczek Szczecin

Comments:0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *